Teresa Pagowska (1926 - 2007) Arbuzy, 2001 r. olej/płótno, 110 x 90 cm sygnowany p.d.: 'TP. 2001' na odwrociu opisany: 'TERESA PĄGOWSKA 2001 ARBUZY 110 x 90 cm | Pągowska' „Trzeba dużo widzieć, by dużo odrzucać, poprzez eliminację zyskiwać większe bogactwo, a skrót formalny ma służyć jasności wypowiedzi i zwiększać siłę obrazu. Ciągle szukać własnego 'ja' i walczyć z tym szczęściem, którym jest malowanie.” Teresa Pągowska „Bohaterami” płócien Pągowskiej powstających od lat 90. są pojedyncze elementy: jedno zwierzę, jeden owoc, jeden przedmiot. Obrazy te konstruowane są z lekkością, wypełnione plamami i plamkami świetlistych barw. Cechuje je dekoracyjność, pełne są wdzięku i swoistego poetyckiego humoru. Nierzadko artystka wykorzystywała w nich naturalną strukturę oraz barwę niezagruntowanego płóciennego podobrazia i kreśliła malarskie znaki, operując kilkoma zaledwie ruchami pędzla. Prostota form, oszczędność środków, rezygnacja z malarskiego wyrafinowania, ujawniają sumę doświadczeń, której istotę można porównać do intensywności literackiej formuły haiku. Skończyła poznańską Państwową Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych - malarstwo i techniki ścienne pod kierunkiem Wacława Taranczewskiego i Eustachego Wasilkowskiego. W okresie studiów była asystentką Jacka Piaseckiego. W latach 1950-64 była pedagogiem w gdańskiej PWSSP, po czym przeniosła się do Warszawy. Po kilkuletniej przerwie kontynuowała pracę pedagogiczną: w latach 1971-1973 w łódzkiej PWSSP (aktualnie ASP), a następnie przez wiele lat w akademii warszawskiej. W roku 1988 uzyskała tytuł profesora zwyczajnego. Artystka zawsze zdradzała nieprzeciętną wrażliwość kolorystyczną, rozwiniętą pod wpływem sztuki Piotra Potworowskiego. Skupiła się jednak na postaci ludzkiej. W latach 60. jej malarstwo zdominował motyw silnie zdeformowanej, traktowanej skrótowo, ludzkiej (głównie kobiecej) figury, ukazywanej często w nieoczekiwanych, dynamicznych, często tanecznych układach. Od tamtej pory postać ludzka jest w tym malarstwie obecna jako pozbawiona rysów indywidualnych zwarta, mocna sylweta. Artystka chętnie operowała gwałtownymi spięciami sumarycznych kształtów oraz kontrastami plam jednolitego koloru. Przez tę umowność odbiera bohaterom jednoznaczny charakter. estymacja: 75 000 - 85 000
Teresa Pagowska (1926 - 2007) Arbuzy, 2001 r. olej/płótno, 110 x 90 cm sygnowany p.d.: 'TP. 2001' na odwrociu opisany: 'TERESA PĄGOWSKA 2001 ARBUZY 110 x 90 cm | Pągowska' „Trzeba dużo widzieć, by dużo odrzucać, poprzez eliminację zyskiwać większe bogactwo, a skrót formalny ma służyć jasności wypowiedzi i zwiększać siłę obrazu. Ciągle szukać własnego 'ja' i walczyć z tym szczęściem, którym jest malowanie.” Teresa Pągowska „Bohaterami” płócien Pągowskiej powstających od lat 90. są pojedyncze elementy: jedno zwierzę, jeden owoc, jeden przedmiot. Obrazy te konstruowane są z lekkością, wypełnione plamami i plamkami świetlistych barw. Cechuje je dekoracyjność, pełne są wdzięku i swoistego poetyckiego humoru. Nierzadko artystka wykorzystywała w nich naturalną strukturę oraz barwę niezagruntowanego płóciennego podobrazia i kreśliła malarskie znaki, operując kilkoma zaledwie ruchami pędzla. Prostota form, oszczędność środków, rezygnacja z malarskiego wyrafinowania, ujawniają sumę doświadczeń, której istotę można porównać do intensywności literackiej formuły haiku. Skończyła poznańską Państwową Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych - malarstwo i techniki ścienne pod kierunkiem Wacława Taranczewskiego i Eustachego Wasilkowskiego. W okresie studiów była asystentką Jacka Piaseckiego. W latach 1950-64 była pedagogiem w gdańskiej PWSSP, po czym przeniosła się do Warszawy. Po kilkuletniej przerwie kontynuowała pracę pedagogiczną: w latach 1971-1973 w łódzkiej PWSSP (aktualnie ASP), a następnie przez wiele lat w akademii warszawskiej. W roku 1988 uzyskała tytuł profesora zwyczajnego. Artystka zawsze zdradzała nieprzeciętną wrażliwość kolorystyczną, rozwiniętą pod wpływem sztuki Piotra Potworowskiego. Skupiła się jednak na postaci ludzkiej. W latach 60. jej malarstwo zdominował motyw silnie zdeformowanej, traktowanej skrótowo, ludzkiej (głównie kobiecej) figury, ukazywanej często w nieoczekiwanych, dynamicznych, często tanecznych układach. Od tamtej pory postać ludzka jest w tym malarstwie obecna jako pozbawiona rysów indywidualnych zwarta, mocna sylweta. Artystka chętnie operowała gwałtownymi spięciami sumarycznych kształtów oraz kontrastami plam jednolitego koloru. Przez tę umowność odbiera bohaterom jednoznaczny charakter. estymacja: 75 000 - 85 000
Testen Sie LotSearch und seine Premium-Features 7 Tage - ohne Kosten!
Lassen Sie sich automatisch über neue Objekte in kommenden Auktionen benachrichtigen.
Suchauftrag anlegen